O Karpaczu
Karpacz, ach ten Karpacz Byłam tu już po raz trzeci wraz ze swoją rodziną. No i za każdym razem jest cudownie, a nawet chyba i lepiej. Wspaniała pogoda, super atrakcje - nie sposób tu się nudzić. Jeżeli ktoś jeszcze tu nie był to gorąco zachęcam, bo naprawdę warto tu przyjechać. Te piękne górskie miasteczko ma dużo do zaoferowania dla turystów.Szczególnie polecam zobaczyć, zwiedzić:
- Kościółek Wang – stanowi jedna z największych atrakcji Karpacza Jego architektura wprost zachwyca. Aby wejść do środka obiektu należy wykupić bilet wstępu.
- Schronisko Samotnia – raj polskich gór! Widoki zapierają dech w piersiach. Aby dotrzeć do schroniska polecam szlak krótszy, trudniejszy. Trzeba trochę poskakać po kamieniach, ale za to trasa jest naprawdę bardzo malownicza. Trzeba tu być, żeby zrozumieć o czym piszę... Zrobiłam tu niesamowicie dużo zdjęć – a to na szlaku, a to nad brzegiem Małego Stawu, a to w Schronisku. Będzie co wspominać zimowa porą. W schronisku polecam szarlotkę na ciepło, z bitą śmietaną, na zregenerowanie sił.
- Śnieżkę – wdrapać się na ten szczyt nie jest łatwo, no chyba, że pójdzie się na łatwiznę i wybierze łatwiejszy szlak. Proponuję zabrać ze sobą jakieś ciepłe okrycie bo pogodach w górach bywa kapryśna. Na samym szczycie Śnieżki znajduje się zabytkowa kaplica Św. Wawrzyńca oraz odnowione Obserwatorium Meteorologiczne.
- Pielgrzyma i Słoneczniki - są to granitowe ostańca skalne, które zachwycają swoimi olbrzymimi gabarytami. Aby do nich dotrzeć droga wcale nie jest łatwa (bynajmniej w przypadku Słonecznika), ale warto, chociażby dla pieknych widoków.
- Krucze Skały – roztacza się z nich wspaniały widok na Śnieżkę oraz na całe Karkonosze
- Dziki Wodospad - położony jest w lesie nieopodal szlaku do stacji kolejowej, prowadzącej na Kopę. Wybraliśmy się tam w jeden z upalnych dni i co za ulga... Rzeka przelewa się tu, tworząc intrygujące kaskady, a całość sprawia naprawdę fascynujące wrażenie.
- Muzeum Sportu i Turystyki – można tu poznać historię turystyki, dzieje sportu zimowego w Karkonoszach oraz środowisko przyrodnicze tych gór.
- Muzeum Zabawek – fantastyczna kolekcja lalek i zabawek z całego świata. Wyeksponowane są ona w specjalnych sceneriach. Są tu też specjalne domki-makiety, w których “mieszkają” zabawki. Wyposażone są one nawet w najdrobniejsze przedmioty takie np. jak nawet trzepak do dywanów czy malutki grzebyk! Dzieci, które odwiedzają to muzeum są pod ogromny wrażeniem – miejsce to ma magiczną moc. Dorośli zaś mają okazję choć na chwilę przenieść się do czasów dzieciństwa. Można tu nawet przywitać się z Misiem Uszatkiem...
- Western City – prawdziwe miasteczko na Dzikim Zachodzie! Raj dla małych i dużych kowbojów! Jest tu tak dużo atrakcji, że trudno ująć to w kilku słowach. Można tu między innymi zwiedzić saloon, gabinet szeryfa, gabinet doktor Quin czy też przeżyć napad Indian, postrzelać z łuku, rzucać nożami do celu, wybić samodzielnie pieniążek, uczestniczyć w płukaniu złota.
- Stok Kolorowa – miejsce gdzie latem można pojeździć na sankach. Długość toru saneczkowego (zjazdu) to 1060 m. Niesamowita frajda dla dzieci ale także dla dorosłych
- Park Linowy “Trolandia” - dla odważnych i lubiących wysoki poziom adrenaliny są tu do pokonania wiszące mostki, liny i inne chybotliwe urządzenia.
Dla tych, którzy nie mogą tu być polecam odwiedzić stronę, którą sama niedawno odkryłam, Karpacz wirtualnie. Można tu siedząc we własnym domku, w kapciuszkach, przy filiżance dobrej odbyć interaktywny spacer po ulicach i atrakcjach Karpacz.